Ardbeg Wee Beastie dojrzewał zaledwie 5 lat, co czyni go nieokiełznanym "enfant terrible" (z fr. "okropne dziecko") świata whisky. Podczas gdy większość single malts poszukuje gładkości i równowagi starszego wieku, Ardbeg wie, że dłuższy czas w beczce ma tendencję do stonowania dymności, którą tak wielu fanów whisky uwielbia.
POTWÓR Z DRAMATU
Ardbeg Wee Beastie jest najnowszą stałą odmianą, która dołączyła do Ultimate Range destylarni. Mając zaledwie pięć lat, Wee Beastie jest zadziorną młodą istotą o potężnym smaku.
COŚ WIELKIEGO I DYMNEGO...
Twórcy whisky postanowili stworzyć najbardziej surową, najbardziej dymną Ardbeg w historii. Rezultatem jest Ardbeg Wee Beastie, a ten przyprawiający o ból języka, pięknie dymny dramat jest najmłodszym Ardbegiem, jaki kiedykolwiek stworzyliśmy.
W ustach intensywne aromaty czarnego pieprzu mieszają się z soczystą żywicą sosnową i ostrym posmakiem dymu. Nagle w ustach pojawia się mieszanka czekolady, kreozotu i smoły. Smakowite kęsy zapadają się w podniebieniu, zanim długi, słony, powlekający usta finisz zniknie... odsłaniając wewnętrzną bestię tej ikony Islay.
Młoda i intensywnie dymna, jest dramatem nieokiełznanym przez wiek. Dojrzewająca w beczkach po ex-bourbonie i po sherry Oloroso, Wee Beastie jest idealna do picia bez dodatków lub jako główny składnik potężnie dymnego koktajlu.