Strona główna / Blog / News / Witamy w świecie koniaku.

Witamy w świecie koniaku.

Witamy w świecie koniaku.

     Cofając się do naszych ostatnich blogów, można zauważyć jeden element wspólny, którym są winogrona. Jest to owoc niezwykle istotny, jeśli chodzi o produkcje alkoholu, dlatego w tym blogu również przy nim pozostaniemy. Trunek, o którym grzech nie wspomnieć to koniak. W bardzo dużym uogólnieniu, wódka z winogron. Ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie powiedzieli wam o nim nieco więcej.

     Historia koniaku sięga początku XVII wieku. Zaczęto go produkować w 1617 roku we Francji w miejscowości Cognac, dzięki czemu zawdzięcza swoją dzisiejszą nazwę. Z początku nazywany był eau-de-vie, co dosłownie można przetłumaczyć jako „woda życia”.

Na dzień dzisiejszy nazwa cognac, na terenie Unii Europejskiej zarezerwowana jest wyłącznie dla produktów pochodzących właśnie z tego miejsca we Francji (podobnie jak z szampanami). Jak widać, kraj ten po raz kolejny odznacza się na kartach alkoholowej historii świata. Trunek charakteryzuje się tym, że tworzony jest w takim sam sposób, niezmiennie od ponad 400 lat. Do jego producji używa się głównie szczepu Ugni Blanc. Zbiory robione są w październiku. Zebrane winogrona gniecie się aby uzyskać moszcz, który po fermentacji poddawany jest destylacji. Co ciekawe, producenci koniaków, zmuszeni są zakończyć ją przed ostatnim dniem marca, gdyż nadchodząca wiosna, a z nią wyższe temperatury mogą negatywnie wpłynąć na jakość alkoholu. Czas więc przejść do najważniejszego punktu, czyli leżakowania. Koniak leżakuje w beczkach, które mogą być wykonane tylko z dwóch gatunków dębu z jednego regiony, ponadto drewno to musi mieć minimum 100 lat. To właśnie czas spędzony w tych beczkach wpływa na jakość oraz wyjątkowość koniaku. Na butelkach nie zobaczymy nigdy wieku trunku. Na szczęście, ustalone są umowne skróty, które pozwalają nam ocenić jego przybliżony okres leżakowania.

*Najmłodsze koniaki będą oznaczone V.S, co oznacza, że ma on około dwóch lat (to najkrótszy czas na jaki zezwala receptura)

*V.S.O.P (Very Superior Old Pale), alkohol z tym oznaczeniem leżakował przez cztery lata. Potem mamy

*Napoleon, co wskazuje na 6 lat.

*Najbardziej luksusowe koniaki oznaczone są X.O (Extra Old), leżakowały one minimum 10 lat, dlatego to właśnie one    są zazwyczaj najdroższe.

Alkohol ten ma 40%, co sprawia, że jest świetną alternatywą dla chociażby whisky. Bogate aromaty oraz smak sprawiają, że świat tego gatunku alkoholu jest pełen niesamowitych przeżyć dla naszych kubków smakowych. Warto więc pochylić się cześciej nad tym mniej spożywanym w porównaniu do innych mocnych alkoholi lecz nie odbiegającym walorami.